Co roku sieję nasiona cukinii i co roku uprawiam w swoim ogrodzie.. czasami jak mam więcej czasu to robię nadziewane kwiaty cukinii, nadziewam tym, co tylko przyjdzie mi do głowy.. robię z cukinii przepyszne placuszki, z wyglądu przypominające te ziemniaczane, robię też cukinię do słoików, z przepisu na sałatkę szwedzką lub po prostu konserwowe, jak ogórki – kroje wtedy w grube plastry.. ale moim hitowym daniem jest spaghetti z tej cudownej roślinki i jestem pewna, że jak spróbujecie raz, to już będziecie robić zawsze..

Cukinia – zwykła.. niezwykła..

Jej cudowna zaletą jest to, że nie przyswaja metali ciężkich, jest od nich wolna, ponadto zawiera dużo potasu, żelaza i magnezu oraz witaminy: C, K, PP, B1 i beta karoten. Odkwasza organizm i naprawdę cudownie wpływa na nasze trawienie – szczególnie polecana dla osób z problemami z nadkwaśnością.. jest to bardzo łagodne i lekkostrawne warzywo, dlatego też można ja podawać już półrocznym dzieciom.

Miałam niedawno odwiedziny i zobaczcie jak smakował ten krzaczek cukinii psu – wyrwał go sobie razem z korzeniami, a potem ze smakiem schrupał cały, łącznie z łodyga i liśćmi:

https://youtube.com/shorts/vmhwrIGlJU8

Możemy ją zajadać na surowo, w różnych potrawach – zerknij na mój sprawdzony przepis na kurczaka z cukinią/warzywami w mleczku kokosowym:

https://happylife50plus.pl/2020/07/10/thai_food-kurczak-z-warzywami-w-mleczku-kokosowym/

Możemy piec z niej ciasta i placuszki, wykorzystywać ją do przygotowania leczo, nadziewać i smażyć jej kwiaty, przygotowywać frytki i robić przetwory na zimę. Możemy spokojnie zjadać jej więcej, ponieważ nie zawiera dużo kalorii: w 100g świeżej jest ich jedynie 21kcal. Ma też bardzo niski indeks glikemiczny w wysokości 15 – dlatego jest dobra alternatywą na smaczny posiłek dla osób cierpiących na cukrzycę.

A teraz czas na mój przepis, ale zanim do niego przejdziemy, to obejrzyj ten minutowy filmik na Youtube – może nabierzesz jeszcze większego smaka..

https://youtube.com/shorts/aiwQkMuaRy8

Co potrzebujemy?

1. 1 cukinia

2. pół łyżeczki soli

3. gorąca woda

4. produkty na sos – możesz zrobić jakikolwiek chcesz, jaki potrafisz i jaki lubisz, idealnie pasuje sos carbonara, serowy czy czosnkowy – ważne, żeby był wyrazisty w smaku, bo sama cukinia nie ma go zbyt wiele..

Cukinię umyj i pokrój w drobne paseczki, jak spaghetti – ja używam do tego takiej skrobaczki jak do obierania warzyw, ale z odpowiednią końcówką – ale możesz nawet tą zwykła skrobaczką pokroić w takie cieniutkie wstążki, efekt będzie trochę inny ale smak identyczny..

Do garnka daj łyżkę masła klarowanego i wrzuć pokrojona cebulkę i troszkę boczku, dla lepszego smaku, ale nie jest to konieczne – można zrobić wersję wegetariańską – po lekkim zarumienieniu wrzuć pokrojony w mała kostkę serek typu halloumi czy cypryjski (nadający się do grillowania), potem dodaj pół szklanki mleka i małe opakowanie śmietany. Na sam koniec, dosłownie na kilka sekund przed wyłączeniem kuchenki, dodaj pokrojony serek typu brie, który powinien się lekko roztopić.

Jak sos już mamy gotowy, to włóż pokrojona cukinię do miseczki, posyp solą i zalej gorąca wodą. Po minucie odlej wodę, ułóż cukinię na talerzu według swojego uznania i polej sosem – na wierzch dodaj liście bazylii i posyp startym parmezanem lub udekoruj i dodaj walorów smakowych czymkolwiek, co lubisz..

Życzę smacznego!

Zapomniałam jeszcze dodać, że podałam kiedyś też ten sam sos z makaronem – smakował również obłędnie! Bawcie się smakami i próbujcie/modyfikujcie różne przepisy i dostosowujcie je do swoich kubków smakowych..

A na sam koniec podam Wam szybki przepis na frytki z cukinii – pokrój wzdłuż na mniejsze kawałki, obtocz każdy z nich najpierw w jajku z dodatkiem pieprzu i soku z cytryny, a następnie w mieszance kaszki kukurydzianej, parmezanu i np. rozmarynu – ułóż na blaszce do pieczenia i wstaw do piekarnika na około 15 minut w 200 stopniach. W międzyczasie przygotuj fajny sos np. z jogurtu, zielonego ogórka, czosnku i oliwy (tzatziki) albo jakikolwiek inny, ale dobrze go przypraw, bo cukinia sama w sobie nie ma specjalnego smaku. Po wyjęciu z piekarnika można też tylko lekko je posypać solą i zjadać takie frytki same, jako przekąskę.

A jeżeli mój artykuł spodobał Ci się, to będzie mi bardzo miło, jak postawisz mi kawę -> uwielbiam kawę! A zgromadzone środki przeznaczę na pewno na dalsze rozwijanie swojej wiedzy, na pomaganie i wspieranie innych oraz na czas, który przeznaczam na tworzenie mojego bloga.. i z góry bardzo Ci dziękuję za tą pyszną kawę……….

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz