Jak zrobić pesto z czosnku niedźwiedziego, którym możemy się cieszyć cały rok? To bardzo proste..
Ponieważ czosnek niedźwiedzi jest u nas bardzo krótko, to polecam zrobić z niego wspaniałą pastę/pesto, którą możemy potem używać przez cały rok. Najważniejsze, to zdobyć liście czosnku niedźwiedziego. U mnie w ogrodzie już zaczyna nieśmiało wychodzić z ziemi.. w tym roku i tak dość późno.. Po ich zebraniu i umyciu należy poczekać aż obeschną, po to, żeby w naszej paście było jak najmniej wody. Następnie..
Następnie liście mielimy. Możemy to zrobić w maszynce do mięsa, blenderze czy moździerzu. Potem mieszamy je z oliwą z oliwek – tylko pamiętajcie o tym, żeby używać tej extra virgin i dobrej jakości. Ja zwracam uwagę na produkty, etykiety, a zwłaszcza kraj pochodzenia. Ważne dla mnie jest też to, żeby dany produkt był pakowany w kraju z którego pochodzi, a nie rozlewany gdzieś….

Świeże listki często używam też do różnych dań, ale że jest to roślinka, która w ogrodzie jest bardzo krótko, pojawia się około połowy kwietnia i jest przez niecały miesiąc, po czym z powrotem chowa się w ziemi – to żeby móc cieszyć się jej smakiem oraz zdrowotnymi walorami na dłużej, to robię właśnie taką pastę/pesto.
Co robimy dalej? Na około 1 kilogram zmielonych liści należy użyć około 0,5 litra oliwy z oliwek oraz 15-20 g soli – ja używam kłodawską. Wszystko ze sobą dokładnie mieszamy. Spróbuj.. jeżeli dla Ciebie jest za mało soli, to dodaj teraz, żeby mieć już produkt ‘na gotowo’. Następnie włóż do wyparzonych słoiczków i dolej jeszcze troszkę samej oliwy tak, by wszystko przykryć – dosłownie wystarczy 0,5 cm. Nie pasteryzujemy! Porządnie słoiczki zakręcamy i wkładamy do lodówki. To wszystko.. i spokojnie możemy używać przez rok, jeszcze nigdy mi się nie zepsuła. Tak samo robię pastę/pesto z liści rzodkiewki czy liści kozieradki..
Jeżeli masz mniej listków, to tak na 200 – 250 g liści dodaj około 3 – 4 łyżek oliwy z oliwek i około pół łyżeczki soli i koniecznie pamiętaj o dolaniu oliwy, po włożeniu pasty/pesto do słoiczka.
Czosnek niedźwiedzi to bardzo zdrowa, a do tego lecznicza roślina o wielu wspaniałych właściwościach, a dzięki zawartości związków siarki może zapobiegać miażdżycy oraz może obniżać ciśnienie. Zawiera też sporo mikroelementów, jak fosfor, magnez, mangan, siarkę, potas, selen, sód, wapń i żelazo oraz witaminy, głównie z grupy B oraz wit. C.
Czosnek niedźwiedzi, tak jak czosnek pospolity ma charakterystyczny zapach, który ja akurat bardzo lubię, a jego lecznicze działanie polega na tym, że pobudza trawienie, zapobiega wzdęciom, wpływa korzystnie na funkcjonowanie flory bakteryjnej, zapobiega miażdżycy o czym pisałam wyżej i obniża/wyrównuje ciśnienie krwi, działa też antybakteryjnie i przeciwwirusowo, a do tego wspiera system autoimmunologiczny i podobno sprzyja utracie wagi.. Jest to wspaniała roślina, która była stosowana długo przed wynalezieniem antybiotyku w celu leczenia wielu schorzeń. Obniża stężenie cholesterolu, zmniejsza ryzyko zakrzepów i myślę, że ma jeszcze sporo innych dobrych właściwości..
Z czym jeść czosnek niedźwiedzi? Świeże listki możesz pokrojone położyć na kanapkę, użyć jako dodatek do zupy, posypać nimi ziemniaki czy dodać do twarogu. Możesz też spróbować potraktować jego listki tak samo jak szpinak, szczypiorek czy sałatę. Często można kupić u nas suszone liście czosnku niedźwiedziego – jednak zdecydowanie polecam zrobić taką pastę/pesto, ponieważ susząc traci wiele cennych właściwości, ale można też go mrozić. Niemniej ja polecam zrobić to pesto, które robi się naprawdę bardzo szybko i które można nakładać bezpośrednio na kanapki, na jajka, dodawać do różnego rodzaju dań, pasuje idealnie do wszelkiego rodzaju spaghetti i makaronowych sałatek, serów, zup etc..
Jeszcze jedna ważna uwaga! Ponieważ jego wegetacja trwa naprawdę bardzo krótko, należy nie przegapić tego momentu – ponieważ jego listki po kwitnieniu stają się gorzkie i raczej do bezpośredniego spożycia już się nie nadają, ani na taką pastę/pesto!
Życzę smacznego! I będzie mi bardzo miło za podzielenie się w komentarzu – czy zrobiłaś? czy smakowało? do czego używasz? Udostępniać też możecie do woli.. i koniecznie spróbujcie zrobić taką pastę/pesto z liści na przykład rzodkiewki………

A jeżeli mój artykuł spodobał Ci się, to będzie mi bardzo miło, jak postawisz mi kawę -> uwielbiam kawę! A zgromadzone środki przeznaczę na pewno na dalsze rozwijanie swojej wiedzy, na pomaganie i wspieranie innych oraz na czas, który przeznaczam na tworzenie mojego bloga.. i z góry bardzo Ci dziękuję za tą pyszną kawę………..