All Posts

CHŁODNIK – najlepsza zupa na upały- sprawdzony od lat przepis

Zrób, a nie pożałujesz..

Obłędnie pyszny! Bardzo prosty przepis.. szybki do wykonania.. Od razu zrób cały duży garnek, bo na jednym talerzu Twój posiłek się nie skończy..

Potrzebne składniki na około 2 porcje – ja zazwyczaj mnożę to przynajmniej razy 6, a często robię z 2 litrów kefiru.. polecam Ci zrobić tak samo..

  • pół pęczka botwinki z buraczkami, najlepiej z własnego ogródka
  • 250 ml rosołu lub bulionu – poniżej dam Wam linka do mojego bulionu kojącego jelita, na którym robię praktycznie wszystkie zupy
  • 250 g kefiru lub maślanki
  • 100 g jogurtu (niektórzy dodają śmietanę)
  • po 1 łyżce posiekanego szczypiorku i koperku
  • 5-6 rzodkiewek
  • 2 małe ogórki, najlepiej gruntowe
  • 1 ząbek czosnku
  • pół łyżeczki octu – ja dodaję jabłkowy

Czytaj dalej

MYSTIC THAILAND 2014 – co udało mi się zobaczyć podczas pierwszego pobytu w Tajlandii

Nastał styczeń 2014 roku – z wielką obawą wyruszyłam w tą niezwykłą podróż, ponieważ dopiero co miesiąc wcześniej, w grudniu 2013 roku skończyłam inną moją 9-cio miesięczna podróż – podróż do siebie i swojej wymarzonej sylwetki – skończyłam dietę, kiedy to zgubiłam 30cm w talii. Dlatego też obawiałam się tej podróży, bo tyle dobrego słyszałam o tym pięknym kraju, ale przede wszystkim o jego niezwykle smacznym jedzeniu.. ale jak to często w życiu bywa, był to strzał w dziesiątkę, a nie w kolano! Moja pierwsza podróż do Tajlandii okazała się dla mnie zbawieniem.. wraz z mężem zakochaliśmy się w tym kraju, ale i w jego jedzeniu. A najważniejsze dla mnie, że po ponad 2 tygodniach pobytu tam, nie odmawiając sobie niczego (!) wróciłam bez nadbagażu w kilogramach szczęśliwa.. I wtedy zaczęłam zgłębiać tajniki tej kuchni.. ale nie było to proste. Dopiero za którymś kolejnym pobytem tam, o  którym na pewno też kiedyś napiszę, ukończyłam tam szkołę gotowania i do dnia dzisiejszego w naszej kuchni króluje tajskie jedzenie.

Ale nie o tym ma być ten wpis..

Tajlandia – kraj, który albo od razu pokochasz albo znienawidzisz.. Jeżeli będziesz się skupiać tylko na negatywnych rzeczach, jak hałas, bród i smród, to na pewno nie zauważysz pięknych rzeczy.. Postanowiłam przymknąć oko na to co mogłoby mnie dziwić i denerwować, a otworzyć się na to, co mogę tutaj zobaczyć i czego doświadczyć. I to też było dobre podejście.. mnóstwo osób, które tutaj poznałam na wakacjach nie zjadło ani razu jedzenia ulicznego, nie usiadło na ławce, o krawężniku nie wspominając, ani nie potrafili się zwyczajnie zrelaksować. Wszędzie widzieli tylko bród..

Czytaj dalej

Barbados – przereklamowana wyspa? Nie!

BARBADOS.. kolejne cudowne miejsce, na które miałam tylko jeden dzień..

Wyspa Barbados – to ciąg dalszy mojej pięknej podróży na 50-te urodziny – rejsu statkiem po Karaibach, o którym w skrócie napisałam już na moim blogu, o tutaj:

R E J S P O K A R A I B A C H

Kiedyś kojarzyłam tą wyspę jedynie z Rihanną i zupełnie nic o niej nie wiedziałam. Jak zawsze mówię, że podróże kształcą, ponieważ jeżdżąc do różnych zakątków świata poznajemy nie tylko cudowne plaże i piękne krajobrazy, ale przede wszystkim uczymy się tolerancji i zaczynamy akceptować inność tego świata. Wielu celebrytów wybrało sobie tą wyspę na miejsce zamieszkania czy choćby miejsce częstego odwiedzania kupując tutaj wille i dopiero po przybyciu i zwiedzeniu tego uroczego zakątka dowiedziałam się dlaczego. To raj na ziemi.. choć naprawdę maleńki..

Czytaj dalej

Pesto z czosnku niedźwiedziego – najlepsze jakie znam..

Jak zrobić pesto z czosnku niedźwiedziego, którym możemy się cieszyć cały rok? To bardzo proste..

Ponieważ czosnek niedźwiedzi jest u nas bardzo krótko, to polecam zrobić z niego wspaniałą pastę/pesto, którą możemy potem używać przez cały rok. Najważniejsze, to zdobyć liście czosnku niedźwiedziego. U mnie w ogrodzie już zaczyna nieśmiało wychodzić z ziemi.. w tym roku i tak dość późno.. Po ich zebraniu i umyciu należy poczekać aż obeschną, po to, żeby w naszej paście było jak najmniej wody. Następnie..

Czytaj dalej

Bhramari – dziewiąta PRAKTYKA ODDYCHANIA Z 3-MIESIĘCZNEGO KURSU (9/9)

I to już jest nasza ostatnia lekcja, ostatnia praktyka oddechu w ramach naszego prawie 3-miesięcznego kursu. Cudownie uspokajająca Bhramari.. słowo to wywodzi się z sanskrytu, ze słowa bhramaru i oznacza “nucącą czarną pszczołę”. Jest uważana za bardzo korzystną przy problemach tarczycy i zatok, łagodzi stres, złość, napięcie w umyśle, bezsenność, depresję i lęk – jest to jedno z najlepszych ćwiczeń oddechowych, które uwalnia umysł od niepokoju lub frustracji i w znacznym stopniu gasi gniew. Pomaga również przy migrenie i padaczce. Zapraszam Was w świat brzęczącej pszczółki…. Jak prawidłowo wykonać tą technikę oddychania? O wszystkim dowiesz się z tekstu i filmu poniżej..

Czytaj dalej

Uzdrawiająca moc Ajurwedy – kuchnia ajurwedyjska – niewłaściwe nawyki żywieniowe

Kuchnia ajurwedyjska – niewłaściwe nawyki żywieniowe

Zależy nam wszystkim na tym, abyśmy żyli w zdrowiu jak najdłużej i nie chorowali. Zdrowia nie da się kupić. Niestety nasze nawyki żywieniowe sprowadzają nas często na manowce, zwykle nie mamy czasu, ale też często i ochoty, albo co gorsze wiedzy – na temat tego, jak komponować posiłki, jak je przyrządzać, jak jeść. Według Ajurwedy, to właśnie między innymi dzięki odpowiedniemu jedzeniu możemy wspierać nasze mechanizmy obronne, by budować swego rodzaju tarczę ochronną. Tak jak wspominałam w poprzednich artykułach, jak ważny jest smak potrawy, jej właściwości, oraz smak po-trawienny, to chciałabym jeszcze dodać, że to czym się odżywiamy – tym samym odżywiamy siedem naszych tkanek, z których powstaje coś w rodzaju subtelnej substancji energetycznej – zwanej ojas, która z kolei odpowiada za naszą ogólną witalność, siłę, odporność i wytrzymałość, ale zapewnia również aktywną ochronę przed bakteriami, wirusami i wszelkiego rodzaju infekcjami – ma ogromne znaczenie. Nie chciałabym tutaj rozpisywać się na temat tego, czym jest ojas, ponieważ to jest temat na co najmniej kilka artykułów i któremu na pewno poświęcę więcej czasu, ale dziś skupmy się na tym, o jakich tkankach piszę powyżej? Otóż o wszystkich, z których jesteśmy stworzeni..

Czytaj dalej

Sernik tajski

Rozpływający się w ustach o aksamitnej konsystencji.. mocno kokosowy, z limonkowo – maślanym obłędnym posmakiem.. nieziemski sernik..

Już dawno obiecałam dać Wam przepis na pyszny sernik.. innych nie piekę! Ale za to ten robię dość często – zawsze wychodzi wspaniały.. zapraszam po przepis..

Czytaj dalej

Sitali/Sitkari + Chandra Bhedana + Surya Bhedana – ósma PRAKTYKA ODDYCHANIA Z 3-MIESIĘCZNEGO KURSU (8/9)

Jak ten czas leci.. Dziś przedstawię Wam cudowną praktykę oddechową, bardzo pomocną w gorące dni, ale nie tylko.. Sitali pranajama jest jogicznym ćwiczeniem oddechowym, które ma na celu uspokojenie umysłu i ochłodzenie ciała, różni się ona od wielu innych rodzajów pranajamy, które mają ciało rozgrzewać. W jodze sitali pranajama może być używana do regulowania temperatury ciała i umysłu jeszcze po praktyce asan. Zmniejsza nadmiar żółci, zmniejsza gorączkę, kontroluje głód i pragnienie, łagodzi stres.. Sitkari pranajama jest odmianą Sitali, kiedy mamy problem ze zwinięciem języka w rulonik.. Surya Bhedana Pranajama – tu używamy tylko prawego nozdrza – pomaga obniżyć cholesterol, otyłość.. spala i wydala flegmę, leczy astmę.. Chandra Bhedana – tu używamy tylko lewego nozdrza – polecana jest przy wysokim ciśnieniu, aktywuje pracę prawej półkuli mózgu.. Jak wykonywać te praktyki prawidłowo? Zapraszam do dalszej lektury..

Czytaj dalej

Martynika w jeden dzień

Czy to możliwe? Zobaczcie to niezwykłe miejsce – zwane wyspą kwiatów i kobiet..

Dziś, będąc w Polsce i patrząc przez okno w pierwszy dzień wiosny 2021 roku na leżący wszędzie śnieg, przyszła mi na myśl ta piękna wyspa i postanowiłam wrócić na nią i zrobić sobie przyjemność przeglądając zdjęcia i wspominając tą piękną podróż na Karaiby.. bo prawdą jest, że podróżując żyjemy dwa razy: raz w trakcie podróży, a drugi wspominając ją, ale ja będę żyć chyba wiecznie, bo wciąż wspominam moje podróże, marzę i planuję kolejne..

A tymczasem zapraszam Was w mega egzotyczne miejsce, pachnące kwiatami i być może zachęcę Was do odwiedzin tego cudownego zakątka ziemi.. Co zobaczymy? Ogrody Balata i przepiękne porcelanowe róże.. kolibry.. plaże z czarnym piaskiem, dowiecie się też o miasteczku St. Pierre i jego bardzo smutnej historii z 1902 roku kiedy to w przeciągu jednej minuty (!) zniknęło prawie całkowicie, a co było tego powodem? Przeczytajcie..

Czytaj dalej

Tribandha: Mula bandha, Uddijana bandha i Jalandhara bandhA + Bahya pranayama + Agnisar i Tribandha – siódma PRAKTYKA ODDYCHANIA Z 3-MIESIĘCZNEGO KURSU (7/9)

To już nasza siódma praktyka – ale to nie jest praktyka oddechu dla każdego.. Nie powinny jej wykonywać kobiety w ciąży, ani podczas menstruacji, ale również osoby, które przeszły operacje, dlaczego? Dowiesz się z tekstu poniżej.. To najlepsza praktyka do wyrównania muladhara chakra, svadhisthana chakra i manipura chakra. Może łagodzić zaparcia i przepukliny, pozytywnie wpływać na osoby cierpiące na cukrzycę. Leczy choroby gruczołu prostaty, nasienia i moczu, wspiera trawienie, poprawia koncentrację i uspokaja umysł. Pomaga w leczeniu chorób związanych z macicą..

Czytaj dalej