Jak zrobić pyszne i zdrowe kulki mocy?
Przepisów na takie kulki a’la rafaello (bez pieczenia) w internecie znajdziecie mnóstwo. Odkąd zaczęłam bardziej zwracać uwagę na to, co jem – jesteśmy tym co jemy, a bardziej tym co wchłonie nasze ciało – to nie chcąc rezygnować ze wszystkiego i żyć w ciągłym poczuciu straty, że czegoś nie mogę, że od tego się tyje, że to ma za dużo kalorii, że.. to zaczęłam robić własne desery. Często korzystam z jakichś przepisów, które co nieco modyfikuję i ‘odchudzam’ oraz często stosuję jakieś zamienniki, na przykład jogurt zamiast śmietany..
Jedzenie i seks to są dwie czynności, przy których zaspokajamy jednocześnie wszystkie nasze zmysły. To dlaczego z tego miałabym rezygnować? Wszystko jest dla ludzi, byleby z umiarem. Niestety u mnie nie znajdziecie ilości kalorii, węglowodanów, białek czy tłuszczy w każdym przepisie, który podaję, ponieważ ja tego nie liczę i w ogóle nie zwracam na to uwagi. Dla mnie najważniejsza jest pora jedzenia, ilość, jakość i to z kim jem i co jem. A powiem Wam, że takie dwie-trzy kulki wystarczą spokojnie do kawy, by zaspokoić smaka na słodkie..
![](https://happylife50plus.pl/wp-content/uploads/2020/09/20200926_142740-1024x768.jpg)
I właśnie wczoraj zrobiłam takie kulki.. a zaczęło się tak niewinnie – sezam mi się wysypał częściowo w szafce, gdy szukałam tam zupełnie czegoś innego. To go wzięłam i przełożyłam na rozgrzaną, suchą patelnię i uprażyłam. Zaczął wydobywać się tak niesamowity, cudowny zapach, że moje wszystkie zmysły zaczęły szaleć, o kubkach smakowych nie wspomnę i w głowie powstał pomysł na pyszny deser. Ale ale.. w ogóle nie byłam na niego przygotowana. Czy ja mam wszystkie potrzebne składniki? I tak zaczęłam grzebać w szafce. Wyjęłam daktyle, rodzynki, Tahini, masło orzechowe i miód. I stwierdziłam, że to dobre składniki na coś fajnego. Uprażony sezam włożyłam do miksera/blendera i dodałam całą resztę. Po rozdrobnieniu – ale nie na całkowitą paćkę, dorzuciłam jeszcze kilka pokrojonych daktyli i całych rodzynek, wymieszałam i zaczęłam formować kulki. Ale w czym je obtoczyć? Zużyłam cały sezam, a w domu za wiele produktów nie miałam. W maku nie bardzo.. w mące też nie, ani w żadnej bułce tartej.. i tak grzebiąc znalazłam końcówkę wiórków kokosowych – okazały się idealne!
![](https://happylife50plus.pl/wp-content/uploads/2020/09/20200926_142903-1024x768.jpg)
Ile czego jest potrzebne aby je zrobić? Jakie proporcje? To wszystko zależy od tego jakie lubicie. Bardziej słodkie? To dodaj więcej miodu. Słonawe? To może masz słone orzeszki ziemne w domu? Lub dodaj troszkę grubej soli morskiej czy himalajskiej. Ostre? Dodaj chilli.. Po prostu robiąc je, próbuj – tylko nie zjedz wszystkiego próbując! Oczywiście można do nich dodać mnóstwo innych rzeczy.. ja zrobiłam z tego, co akurat miałam w domu.
![](https://happylife50plus.pl/wp-content/uploads/2020/09/20200926_142702-1024x768.jpg)
A jak masz swój sprawdzony przepis na kulki mocy – to podziel się nim.. może będzie inspiracją na kolejny..
A jeżeli mój artykuł spodobał Ci się, to będzie mi bardzo miło, jak postawisz mi kawę -> uwielbiam kawę! A zgromadzone środki przeznaczę na pewno na dalsze rozwijanie swojej wiedzy, na pomaganie i wspieranie innych oraz na czas, który przeznaczam na tworzenie mojego bloga.. i z góry bardzo Ci dziękuję za tą pyszną kawę………..