Twoje myśli mają ogromną moc, zwłaszcza te, które wypowiadasz do siebie, o sobie..
W poprzednim artykule pisałam na temat mantr, czyli dźwiękowych wibracji, które działają kojąco i uspokajająco na nasz umysł. W poszukiwaniu spokoju, dawno temu natrafiłam na kolejne cudowne ‘narzędzie’, które bardzo pomaga mnie i może pomoże też Wam, a są to afirmacje. Zapewne większość z Was o nich słyszała, ale nie wszyscy wiedzą jak je tworzyć i jak ich używać, a tak naprawdę nieświadomie stosujemy afirmacje non stop, choćby mówiąc do siebie ‘pod nosem’.
Od dawna wiadomo, że pozytywne myślenie może zdziałać cuda. Czym więc są afirmacje? Najkrócej mówiąc jest to rozmowa z samym sobą, ze swoją podświadomością. Czyli pojawia się w myślach, a to przecież od nich zaczyna się wszystko – to dlaczego nie skorzystać z ich dobroczynnego działania? Jeżeli rano wstaniemy i pomyślimy o czymś pozytywnym, o choćby jednej, ale miłej i przyjemnej dla nas rzeczy, to tym sposobem możemy sobie sami zrobić wspaniały dzień. I wtedy nieważne, że czeka nas ciężka rozmowa z szefem, czy inne problemy, że nam uciekł autobus sprzed nosa.. ta myśl będzie w nas wibrować i dodawać energii.